Nie mogę już wprost wytrzymać tego, że ciągle ktoś mnie wypytuje : 'gdzie jedziecie na wakacje?'. Blablablabla....DO DUPY! Może oni wcale nie mają złych intencji, ale co ich to obchodzi! MOJE WAKACJE, mój wolny czas, mój prywatny wolny czas!
Każde wakacje - to samo pytanie. To, że przeciętny Polak gdzieś sobie jedzie na wakacje (i niech sobie jedzie, bardzo dobrze!), powiedzmy, że przeciętnie do Chorwacji, nie znaczy, że i ja tak przeciętnie się bawię. Nie chodzi o to, że nie lubię Chorwacji, a tym bardziej wakacji, tym bardziej wyjazdu do Chorwacji w czasie wakacji, ale ...nie przypominajcież mi już kurwa mać, że nigdzie nie jadę! (sic!)
Każde wakacje - to samo pytanie. To, że przeciętny Polak gdzieś sobie jedzie na wakacje (i niech sobie jedzie, bardzo dobrze!), powiedzmy, że przeciętnie do Chorwacji, nie znaczy, że i ja tak przeciętnie się bawię. Nie chodzi o to, że nie lubię Chorwacji, a tym bardziej wakacji, tym bardziej wyjazdu do Chorwacji w czasie wakacji, ale ...nie przypominajcież mi już kurwa mać, że nigdzie nie jadę! (sic!)