"Las Duchów to takie romantyczne, Marylo. Wybrałyśmy lasek sosnowy
dlatego, że jest w nim ciemno. Ach, wyobrażałyśmy sobie najbardziej
wstrząsające historie. Oto na przykład właśnie o obecnej porze
przechadza się wzdłuż strumienia biała dama, załamując dłonie i wydając
żałosne jęki. Ukazuje się ona wówczas, gdy w rodzinie ma nastąpić
śmierć. Koło Zacisza Słowika błąka się znowu duch maleńkiego
zamordowanego dzieciątka. Podkrada się poza ciebie i zimnymi palcami
dotyka twojej ręki… ot, tak. Ach, Marylo, drżę cała, gdy myślę o tym.
Tam znowu po ścieżce idzie chwiejąc się jakiś mężczyzna bez głowy…
szkielety wychylają się spomiędzy krzaków. Ach, Marylo, za nic w świecie
nie odważę się teraz pójść w ciemności poprzez Las Duchów. Jestem
pewna, że białe postacie wypadłyby spoza drzew i pochwyciły mnie." (L.M. Montgomery – „Ania z Zielonego Wzgórza” )
Nie wiemy czy w lesie naprawdę mieszkają duchy lub inne baśniowe postacie. Zostawiamy to waszej wyobraźni. Jedno jest pewne, człowiek lubi sięgać po fantastyczne historie, podziwiać surrealistyczne dzieła i czytać fantastyczną literaturę. Można powiedzieć, to takie dziecinne, niepoważne.
Może właśnie w życiu czasem brakuje nam takiej dziecinności, beztroski , fantazji. Może dlatego poszukujemy jej w innych światach. Daje nam to możliwość ucieczki od zwykłej , czasem nużącej codzienności i przeżycia czegoś niespotykanego, spotkania z nietypowymi , cudownymi bohaterami.
W takich klimatach chciałyśmy stworzyć naszą sesję. Miało być baśniowo i trochę tajemniczo. Soczyste i żywe kolory , skąpane w słonecznym blasku bardziej niż mrok lasu miały oddać jego urok, a przede wszystkim pokazać uroczą naturę jego zjaw i stworzeń. Choć do słowa las, bardziej niż 'kolorowy' pasuje określenie 'czarny' , my chciałyśmy podkreślić, że las jest właśnie takim miejscem , gdzie człowiek może poczuć się jak bohater fantastycznej opowieści, odetchnąć, zapomnieć na chwilę o codzienności , zdobyć się na zachwyt nad dobrami natury i ujrzeć magię.
Czy nam się to udało? Oceńcie sami.
Photographed by: Donna Jendrysik